Korzystając z wolnego popołudnia ekipa zabrzańska – Kasia, Michał, Darek i Janek wzmocniona „Ziomalem” odwiedziła Babę w dolinie Wiercicy.
Już po kilku wstawkach padła najtrudniejsza linia na skale „Zagubiona we śnie” VI.5 RP. Autorami byli: Paweł „Ziomal” Draga oraz Janek Kazatel.
Dla tego drugiego była to najtrudniejsza droga w tym sezonie. Z wartościowych przejść warto odnotować jeszcze flash „Ziomala” na „Wszyscy Razem” VI.3+/4
Większość dróg na Babie ma charakter bulderowy z trudnościami w dolnej części . Drogi są przewieszone i uklamione. Godne polecenia są „ Iran Irak” VI.1,” Izrael” VI.1+ oraz „Siekiera Motyka” VI.3 zdecydowanie najładniejsza propozycja na Babie. Areną czwartkowych zmagań było w sumie 11 z 14 dróg na skale, które padały w rozmaitych stylach i konfiguracjach. Jedynie 3 linie nie doczekały się przejść – dwie z powodu nazwijmy to „braku urody” (Cesta Andre, A Liban tonie) i jedna „Dziadek Au” ze względu na ptasie gniazdo w klamie.
Ogólna ocena – szału nie ma, ale po płytowym wspinaniu na jurajskich klasykach miło wybrać się w rejon o odmiennym charakterze.
Gdyby jeszcze nie te komary…., Michał