19 kwietnia 2010
szara eminencja
Żywioły wody i powietrza uparcie nie sprzyjały, ale nieoczekiwanym sprzymierzeńcem okazały się żywioły ziemi i ognia – za pomocą islandzkiego wulkanu ofiarowały prezesowi dodatkową szansę, którą wykorzystał – Anabolica padła!
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Login lub e-mail
Hasło
Remember Me
Dołącz do klubu
Przypomnij hasło
2023-03-08
Sońka